- Czas pracy
- Urlopy
- 5 min czytania
Urlop na żądanie, czyli ile, kiedy i na jakich zasadach
Urlop na żądanie budzi bardzo dużo kontrowersji i emocji zarówno wśród pracowników, jak i pracodawców. Przysługuje on każdemu pracownikowi w wymiarze 4 dni w roku kalendarzowym niezależnie od liczby pracodawców oraz wymiaru czasu pracy w jakim zatrudniony jest pracownik.
- 20 kwietnia 2021
- 5 min czytania
Urlop na żądanie jest przywilejem pracownika wynikającym z przepisów prawa pracy, dokładnie z art. 1672 Kodeksu pracy.
Pracodawca jest zobowiązany udzielić na żądanie pracownika we wskazanym przez niego terminie urlopu w wymiarze nie przekraczającym 4 dni w ciągu roku. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.
Należy pamiętać, że nie jest to dodatkowy urlop przysługujący pracownikowi, a jedynie szczególny sposób wykorzystania 4 dni z urlopu wypoczynkowego. W sytuacji gdy pracownik wykorzystał w pełni swój wymiar urlopu, nie może już skorzystać z urlopu na żądanie.
Czy pracodawca może odmówić pracownikowi prawa do urlopu?
Urlop na żądanie jest przywilejem pracownika wynikającym z przepisów prawa pracy. Co do zasady możliwe jest wzięcie wolnego w dowolnym terminie.
Pracodawca nie musi udzielić urlopu na żądanie, gdy:
- nieobecność pracownika mogłaby zaszkodzić ciągłości pracy w firmie czy zakładzie,
- zaistnieje ważna, wcześniej nieprzewidziana sytuacja.
Urlop na żądanie jest częścią urlopu wypoczynkowego, podlega takim samym regułom jak urlop wypoczynkowy, udzielany jest więc na wniosek pracownika za zgodą pracodawcy. Pracownik nie może rozpocząć urlopu na żądanie, dopóki pracodawca go nie udzieli.
Wiele firm ma jednak określone procedury opisane w regulaminie pracy, które umożliwiają zgłoszenie urlopu np. w określonych formach bądź np. do godziny po rozpoczęciu dnia pracy.
Sąd Najwyższy stwierdził również, że skorzystanie przez pracownika z urlopu na żądanie bez zgody pracodawcy może być uznane za naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, a co za ty idzie może skutkować rozwiązaniem umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym. Skorzystanie z urlopu na żądanie bez zgody pracodawcy należy traktować jako naruszenie podstawowych obowiązków pracownika w postaci konieczności przestrzegania ustalonego u pracodawcy porządku i dyscypliny pracy oraz czasu pracy w zakładzie pracy.
Ile dni urlopu na żądanie przysługuje pracownikowi?
Łączny wymiar urlopu udzielanego w oparciu o Art. 1672 nie może przekroczyć 4 dni w roku kalendarzowym , niezależnie od ilości pracodawców, u których pracownik pracował w danym roku kalendarzowym.
Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.
Po wykorzystaniu puli 4 dni należy pojawić się w pracy. Nieobecność może zostać uznana za naruszenie obowiązków pracowniczych.
Prawo do urlopu na żądanie przysługuje pracownikowi w ilości 4 dni niezależnie od stażu pracy czy ilości pracodawców. Mogą one następować po sobie lub zostać wykorzystane osobno.
Urlop na żądanie nie jest ujmowany w planie urlopów. Sposób poinformowania pracodawcy, że pracownik chce wziąć urlop na żądanie może mieć formę pisemną, ustną, mailową, jak również telefoniczną. Jego brak powiadomienia będzie natomiast traktowany jako naruszenie obowiązków pracowniczych i może skutkować nawet rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Warto traktować urlop na żądanie jako ostateczność i korzystać tylko w uzasadnionych, pilnych przypadkach.
Przydatne orzecznictwo
Wyrok SN z dnia 15 listopada 2006 r., sygn. akt I PK 128/06
- Wniosek o udzielenie urlopu „na żądanie” (art. 1672 k.p.) powinien być zgłoszony najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu, jednak do chwili przewidywanego rozpoczęcia pracy przez pracownika według obowiązującego go rozkładu czasu pracy.
- Regulamin pracy albo przyjęta u pracodawcy praktyka zakładowa (zwyczaj) mogą przewidywać późniejsze zgłoszenie wniosku o udzielenie urlopu „na żądanie”.
Wyrok SN z dnia 26 stycznia 2005 r., sygn. akt II PK 197/04
Nieobecność w pracy po zgłoszeniu przez pracownika żądania udzielenia urlopu w trybie art. 1672 k.p., na które pracodawca nie udzielił odpowiedzi, nie uzasadnia rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Wyrok SN z dnia 16 września 2008 r. , sygn. akt II PK 26/2008
- Urlop na żądanie stanowi część urlopu wypoczynkowego przysługującego pracownikowi, wobec czego ma identyczny do urlopu wypoczynkowego charakter prawny i poza wyjątkami przewidzianymi wyraźnie w ustawie (art. 168 in fine k.p., art. 163 § 1 zdanie trzecie k.p.), jak również wynikającymi z charakteru tego uprawnienia (np. możliwość dzielenia tego urlopu na części, czy obowiązek udzielenia urlopu w terminie wskazanym przez pracownika), stosują się do niego wynikające z Kodeksu pracy regulacje urlopowe.
- Zawarte w art. 1672 k.p. sformułowanie o obowiązku udzielenia urlopu przez pracodawcę ma takie samo znaczenie normatywne, jakie przypisuje się takiemu pojęciu w innych przepisach dotyczących reguł wykorzystywania przez pracownika urlopu wypoczynkowego, którego część stanowi urlop „na żądanie”. Racjonalny ustawodawca nie odwołałby się w omawianym przepisie do mającego określone znaczenie prawne pojęcia „udzielania urlopu przez pracodawcę”, gdyby miałoby to być bezcelowe.
- Nie istnieją żadne racjonalne argumenty dla uzasadnienia stanowiska, że zawartemu w art. 1672 k.p. pojęciu „udzielić urlopu” należy nadawać jakieś inne znaczenie normatywne, a w szczególności, że do wykorzystania tego urlopu uprawnia pracownika samo złożenie wniosku, będącego żądaniem w rozumieniu art. 1672 k.p. Pracownik nie może zatem rozpocząć urlopu „na żądanie”, dopóki pracodawca nie wyrazi na to zgody, czyli nie udzieli mu takiego urlopu.
W formacie wideo, zapraszam na mój kanał na YouTube.